Obserwatorzy

niedziela, 10 października 2010

Koronka klockowa cd

Pierwsza fotka przedstawia warsztat pracy hiszpanki .Jej koronka była bardzo ,bardzo delikatna .Zwracam uwagę na gąszcz szpilek we wzorze . Dla mnie niewyobrażalna praca . Dalej obrazki z Krakowa .






Trzy fotki powyżej przedstawiają koronkę igłową. Ponieważ pierwszy raz w życiu widziałam jak się taka koronkę robi i będąc pod ogromnym wrażeniem zgapiłam się i nie spojrzałam z jakiego kraju była ich autorka . Robi wrażenie .
Dalej pozostałe prace krakowianek wykonane klockami .Koronka wielo i małoparkowa .



Fotki gorszej jakości ,była piękna pogoda i robiłam je pod słońce.Powyzej najprawdziwsza koronka brugijska :)
Poniżej faworytki mojego męża .Ozdoby choinkowe robione przez Austriaczki i obraz wykonany techniką haftu wstążeczkowego .

6 komentarzy:

  1. misterna praca, ale jak widać - efekt dech zapiera!
    pozdrawiam - OLa

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojaciekręcę!!!!!! Mdleję!!! Ja MUSZĘ tego spróbować. Tego, znaczy koronek klockowych. MUSZĘ. Pozdrawiam serdecznie. I dzięki za odwiedziny! Zapraszam częściej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Z której strony nie patrzeć - robi wrażenie!Te panie mają jakieś wzory rozpisane? Może jak ta pierwsza to pod robótką, bo tam jakby coś błyskało...Niech i rozpisane po 1000 razy to i tak to mrówcza robota!
    Piękne, unikatowe prace!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Łał... Zrobiłam wielkie oczy i teraz już mi takie zostaną na cały tydzień...

    OdpowiedzUsuń
  5. Prawie pojechałam 3 lata temu na kurs do Bobowej...ale mam nadzieję że moje marzenia sie spełnią:):):)

    OdpowiedzUsuń
  6. Obejrzałam wspomnienia z Bobowej. Śliczne te koronki!
    Nie byłam nigdy w Bobowej i nie wiedziałam, że tam jest taki fajny pomnik koronczarki Zosi!
    Pozdrawiam Elu :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę i za każde pozostawione słowo