Taką czapkę popełniłam na aukcję charytatywną ,którą organizuje
Tańcząca z drutami Kachazet .Ociągałam się z robotą , bo nie miałam pomysłu . Co zaczęłam to sprułam . Taką czapę widziałam w sklepie.Spodobała mi się .Wzór prosty.Zrobiona z 1 motka puchatki.Moim dziewczynom czapa się podoba i tez sobie życzą. Dobrze na uszach siedzi .Kolor czerwony ,ale nie taki jadowity jak na fotce .
Super czapa :) Mogę skorzystać z Twojego pomysłu i zrobić dla siebie podobną ?
OdpowiedzUsuńNo jasne , ja ją tez zgapiłam.
OdpowiedzUsuńczapa super! też mam w planach wydzierganie jakowejś na tę aukcję. pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń