Obserwatorzy

niedziela, 26 października 2014

Wyprzedziłam markety :)

Markety tuz po Święcie Zmarłych ,a robotkomaniaczki dużo wcześniej . Nie wyłamałam się i zaczynam prezentacje świąteczną .Dzisiaj bombki .Prezentacja po kolei
od szczytu


od dupki
i w pełnej krasie 

Bombeczki szklane średnica 8 cm ,nici aida 20 .Wzór  zgapiony od Renulka   i dopasowany do moich potrzeb .Na bombce tej srednicy wychodzi mi 14 elementów wzoru .
Bardzo serdecznie dziękuję za tyle miłych komentarzy pod poprzednim wpisem i rownie serdecznie witam nowe obserwatorki .

45 komentarzy:

  1. Piękne Twoje:).
    Już też zaczęłam robić bombki i gwiazdki:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bombkowe frywolitkowe gatki przepiękne :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję . Mnie frywolitka zawsze wprawia w dobry nastroj .

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Chcialabym miec cala choinke , ale chyba nie dam rady .

      Usuń
  4. Elu bombi sa niesamowite, przepiekne , ja kocham frywolitke , niestety tylko mogę oglądac , bo to kompletnie nie moja bajka.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Doszły mnie słuchy, że pewna sieć znanych marketów miała czekoladowe mikołaje, kalendarze itp już pod koniec września/początek października :) Widziałam gazetkę, a w tamtym roku przekonałam się na własne oczy (zawsze mają z tak dużym wyprzedzeniem).
    Bombki wyglądają rewelacyjnie, bardzo im służą te wdzianka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne, śliczne, a że wcześnie, dłużej będą cieszyć. Ja też robię koszulki, bo inaczej to nigdy się nie zdąży. Pozdrawiam i podziwiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękne, kocham frywolitkę miłością wielka ale nieodwzajemnioną,,,

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne są. Bardzo mi się frywolitka podoba i wiecznie brak mi czasu żeby się jej zacząć uczyć.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo są ładne te ozdoby. na pewno pracochłonne. Ale efekt jest. Nie da się ukryć.

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudne bombki w koronach, podziwiam i serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Very beautiful, love to see the very top and bottom, no one every takes a picture of that!

    OdpowiedzUsuń
  12. Przepiękne!!!! Uwielbiam bombki w takim wydaniu ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja też uwielbiam takie bombki fajnie że wyprzedziłaś markety bo na takie cudeńka można patrzeć godzinami.

    OdpowiedzUsuń
  14. Elu, przepiękne te Twoje frywolitkowe koszulki na bombki! Dałaś im właściwe tło, kolor wina jest ciepłym , głębokim kolorem i dodatkowo eksponuje walory Twojej pracy. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  15. No nie!ja się tak nie bawię!następna robi frywolitkowe bombki przecudnej urody,a ja się nie umiem nauczyć frywolitki:))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nauczyłam się za drugim podejsciem , wiec wszystko przed tobą

      Usuń
  16. znowu mam kompleksy-śliczne ubranka,ja się nie mogę zabrać

    OdpowiedzUsuń
  17. Same śliczności. Piękne wzory, też podglądam u Renulki wzory.
    Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Jakie śliczne bombki. Podziwiam i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Cudowne i bardzo wypracowane bombki. Bardzo mnie urzekły :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Są przepiękne i do tego w moim ulubionym kolorze :) Podziwiam, bo frywolitka jest dla mnie wielką tajemnicą :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  21. O , kochana chylę czoło co za piękności ,pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  22. Witaj. Zapraszam Cię na moją rozdawajkę w której sama wybierasz sobie nagrodę, trwa jeszcze tylko dwa dni :) http://lesia-rekodzielo.blogspot.com/2014/10/nowe-podusie-i-konkurs-dla-was.html Pozdrawiam Cieplutko :) - Lesia

    OdpowiedzUsuń
  23. Bombeczki są prześliczne!! zrobiłam zabudowane, ale ten wzór z nici łączących świetnie wygląda. Nie wiem czy zdążę jeszcze w tym roku, ale w następnym już spróbuję zrobić takie jak te. :)
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Są piękne!!! A ja już całkiem niedługo, bo na Wielkanoc wyciągnę prezenty od Ciebie. Już doczekać się nie mogę. I też pewnie "wyprzedzę markety" ;-)

    OdpowiedzUsuń
  25. Myślałam, że tylko ja zwykłam mówić tak brzydko "od dupki" :) Bombeczki przepiękne!

    OdpowiedzUsuń
  26. Uwielbiam je :) A te tutaj są prześliczne! Podziwiam bo w tym roku już chyba mi czasu nie starczy na ubieranie bombeczek :)

    OdpowiedzUsuń
  27. galotki 1 klasa!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  28. Pięknie ubrałaś bombki we właściwym, czyli czerwonym kolorze :) !!!
    Pozdrawiam serdecznie.
    Ps. Goździki kwitną cały sezon na moim balkonie, w ubiegłym roku miałam znacznie więcej kwiatków na krzaczkach.

    OdpowiedzUsuń
  29. Znalazłam Cię przez przypadek i bardzo mi się tutaj podoba,pozwolisz że zostanę na dłużej ?
    robisz piękne rzeczy,frywolitka nie ma przed tobą tajemnic,co widać po zrobionych bombkach są cudne:)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  30. Przepiękne te bombki :) zapierają dech w piersi
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  31. Ale piekne ,,,pieknie ubrane te babki.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę i za każde pozostawione słowo