Wymiana Walentynkowa u Maranty dobiegła końca .Tym razem takie cuda otrzymałam od Eumychy Ciesze się ogromnie ,bo jakoś nigdy nie zrobiłam sobie korali , a te które tworzy Eumycha to prawdziwy majstersztyk.Torebka prześliczna no i muszę jej strzec, bo mi się nie jedne oczka już do niej zaśmiały. Moja i juz. Wstwialam tu gotowe fotki z albumu,moze autorka mi wybaczy ..
A teraz prace, które wykonałam dla Krzysi .Paradoksem jest ,ze Krzysia robiła identyczną serwetkę dla swojej wylosowanki.Mam nadzieje , że spodobają się i znajdą u mojej wylosowanki jakieś przeznaczenie.
Nie pozostaje nic innego niż czekać na kolejną wymianę . Acha na Marancie mam inny nick, ale pokrewny , tez z kosmosu .
Fiu, fiu! To Ci się gratka trafiła! Dla mnie naszyjnik na pierwszym miejscu.Świetny jest! Pogratuluj autorce!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Faktycznie, śliczne prezenciki sobie zrobiłyście :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
A to niespodzianka! Z tym nickiem to niezła zmyłka, co ja się zeszukałam w sieci Twoich prac...a tu taka niespodzianka!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i cieszę się, że prezent się spodobał ;o)
Gratuluje udanej wymianki :)
OdpowiedzUsuńNapisz do mnie marzena @police.pl
Wyślę Ci cały wzór