No to ja w pierwszych słowach serdecznie dziękuję za tak mile przyjecie moich bombek .W kolejnych, witam bardzo serdecznie nowe obserwatorki .
Z nowości, to chyba muszę się pochwalić , ze miałam pierwszą w życiu wystawę swoich prac frywolitkowych .Fotek nie zrobiłam, ponieważ ja sama byłam tam tylko przez godzinę i nie liczyłam się z tym , ze frywolitka wzbudzi takie zainteresowanie .Padło tyle pytań , ze nie miałam czasu robić zdjęć . Prace jeszcze mam, wiec powolutku wrzucę to czego dotychczas nie pokazałam .Chciałam to zrobić dzisiaj , ale fotki robione wieczorem są koszmarne i maja się nijak do rzeczywistości .Wybrałam tylko te ,aby wpis nie był całkowicie bez obrazków :D .
Wianuszki zrobione na podstawie wzoru Renulka,dostosowane do moich potrzeb . Co to znaczy ?Otóż jak mi się coś podoba , to patrze na obrazek i robię sama nie korzystając ze schematu .
Te same wianuszki w innym wydaniu .Lubie rzeczy wszechstronnie użyteczne :)Wianki są dość spore ,także nadają się do powieszenia w oknie.Zrobione z Maxi .Nitka ogromnie mnie zaskoczyła .Supła się przyjemnie i efekt końcowy tez jest miły dla oka .
Mam jeszcze kilka prac , więc do zobaczenia niebawem .
Prace przecudne, a tak coś więcej na temat wystawy ?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
To byla wystawa lokalnych artystow z mojej dzielnicy .Impreza cykliczna i jest na co popatrzec .Mnie szczegolnie ujely krzyzyki,malarstwo i fotografia.W przyszlym roku postaram sie lepiej zorganizowac .
UsuńCo do drugiego pytania w innym komentarzu to ja niczym nie usztywniam frywolitki.Przewaznie robie z aidy i dosc scisle .Wydaje mi sie , ze scisle , bo zawsze mam mniejsze srednice tych samych prac robionych przez wiele osob .Praca sama w sobie jest juz sztywna .Ograniczam sie do prasowania . Przy tym wiekszym wianku z maxi mam zamiar uzyc rozcienczonej ługi , ale tylko dla wersji powieszonej .
Podziwiam frywolitki i jestem zachwycona tak misternymi pracami pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńElu są przepiękne. Ech jak ja uwielbiam tą frywolitkę , Kurcze no i tak mi się podoba, że chyba w końcu się za nią zabiorę. Może po świętach znajde troche czasu.
OdpowiedzUsuńAle póki co podziwim Twoje No ta zielen z czerwonymi koralikam cudowna!!!
Pozdrawiam
So beautiful!!!
OdpowiedzUsuńGreeting.:*
Przepiękne! Powiesiłabym w oknie :-)
OdpowiedzUsuńPiękne są te wianuszki,a z Maxi fajnie się robi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
beautiful!
OdpowiedzUsuńgratuluję wystawy !!!
OdpowiedzUsuńwianki są przepiękne !!!
Elu, wianuszki są śliczne. Gratuluję wystawy! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWow! Cudne , bajkowe. Przepiękna frywolitka i serdecznie gratuluję wystawy ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne wianki !!!
OdpowiedzUsuńElu ! Czekam na twój adres :)
Pozdrawiam cieplutko.
filiżankę już mam, ale bez takiego cudnego wianuszka:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńO jejku jakie cudne wianuszki- serwetki. Prawdziwie świąteczne. Podziwiam i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO jejku, ale cudne! Rewelacja ;)
OdpowiedzUsuńFrywolitka -moja miłość:))))podziwiam:))
OdpowiedzUsuńPiękne, wszystko piękne i ile pracy włożone. Cuda :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńPięknie i perfekcyjnie!!!
OdpowiedzUsuńwspaniała dekoracja na święta
OdpowiedzUsuńFantastyczna..
OdpowiedzUsuńPięknie wykonane wianuszki:) widzę, że zrobiłaś ich kilka . Ja tym wzorkiem zrobiłam 2 ale każdy z innych nici. Dziękuję za komentarze i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoje frywolitki!!! Są przepiękne!!! Gratuluję wystawy!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne!!!Pozdrawiam ciepło:)))
OdpowiedzUsuńśliczne wianuszki i jakie wszechstronne zastosowanie.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne prace. Szkoda, że ja tak nie umiem...
OdpowiedzUsuńniesamowity wianuszek, dodatek czerwonych elementów dodaje elegancji :-)
OdpowiedzUsuń