Nareszcie zrobiłam pierwsze frywolitkowe pisanki . Nareszcie , bo jaja
, które ubieram kupiłam jakoś tak,piec lat temu . Zamarzyły mi się
takie jak u Reni .Kupiłam dwa czółenka z szydełkiem i wkładaną szpulką,komplet jaj i do dzieła . Wiązałam , cięłam ,szpulki mi wypadały ,
złościłam się i nic z tego nie wyszło.Później na okres remontu
wyniosłam w pudelku do piwnicy i zapomniałam .Rok temu zamarzyłam
ponownie , tym razem o frywolitkowych bombkach .Kupiłam porządne
czółenka ,obejrzałam filmiki i udało się zrobić słupek a potem kółeczko .
Cały czas się uczę i chyba jako tako mi idzie .Poszukałam starych jaj i
odziewam .Teraz najtrudniejsze okazało się się porządne ich
polakierowanie .
Jaja jeszcze zawierają błędy , ale nie miałam sumienia pociąć .Schematy pochodzą od
Renulka ,
Koroneczki i jeszcze kogoś , ale nie potrafię znaleźć tego bloga.
Bardzo serdecznie witam nowe obserwatorki , mam nadzieję ,ze będzie Wam tu dobrze .
Piękne frywolitkowe jaja, szczególnie to środkowe bardzo pracochłonne.
OdpowiedzUsuńBuziaki :)
Dziękuję ,dla mnie to one wszystkie dają popalić :), ale cieszę się ,że bardziej skomplikowane też się już poddają .
UsuńPiękne frywolitkowe jajeczka, będą uroczą ozdobą wielkanocnego stołu! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękują , będą jak się w domu utrzymają :)
UsuńPiękne te frywolitkowe ubranka dla jaj. Zresztą frywolitki są tylko piękne:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dzięki ,frywolitka mnie też zachwyca , dlatego się na nią tak uparłam .
UsuńNo frywolitki Ci wyszły zawodowo! Co do lakierownia jajek Mam bardzo prosty sposób z super efektem . Proponuje zakupić do malowania farby akrylowe w dowolnych kolorach , do malowania gąbkę zwykła do kąpieli lub kuchenna ( nie robią się ślady jak od pędzla ) Jak wyschnie farba malować bezbarwnym lakierem akrylowym z vidaronu o takim :
OdpowiedzUsuńhttp://www.vidaron.pl/pages/117
Efekt murowany , jajca się świecą jak ta lala.
Pozdrawiam i powodzenia
Ho, ho do zawodowstwa jeszcze kawal drogi . Ta jaśniejsza jest akwarelowa , ale wkurzały mnie maziaje i pozostale potraktowałam farbą w aerosolu .Jest lepiej , ale mokre jajo ustawiam na korku i robi się obwódka . Obwódkę równam papierem ściernym i ponownie maluję ,stawiam na korku i robi się nowa obwódka , obwódkę ścieram papierem ściernym itd itd bez końca
Usuńooo no dobra jesteś:)))ja nawet byłam na szkoleniu z frywolitki i co?potrafię zrobić kółko:)))z tym ,że ja się uczyłam na igle:)))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo to do dzieła ,pierwsze koty za ploty :)))
UsuńBardzo piękne jajeczka. Koleżanka jak maluje jajeczka to nabija je na patyki od szaszłyków i wstawia do słoika. Wtedy mogą mogą schnąć i nie ma żadnych śladów tylko nie wiem jak maskuje te dziurki.Zawsze jestem zachwycona frywolitkami. Ale niestety nie umiem ich robić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Moje jaja są drewniane ,jak wyrobie ten zapas kupie takie na patyczku
UsuńNa odwrót , mi się podobają Twoje , są prześliczne pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńŚlicznie ubrałaś jaja!Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńJakie cudne, strasznie żałuję,że nie umiem robić frywolitek. Twoje jajeczka są prześliczne, zachwycają mnie bardzo.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOtrzymałaś ode mnie wyróżnienie - nominację do Liebster Award. Po szczegóły zapraszam na bloga
OdpowiedzUsuńhttp://iwanna59.blogspot.com/2014/03/liebster-award-moje-nominacje.html
Śliczne jaja :) u Ciebie już świątecznie jak widzę
OdpowiedzUsuńPiękne te twoje jajeczka, od jakiegoś czasu próbuję dodać Twój blog do obserwowanych i nie udaje mi się :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Monika:)
O rany, ile pracy włożyłaś w te pisanki! Wyszły po prostu cudownie! Będą śliczną dekoracją na święta.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Asia
Prześliczne wyszły. Szafirowe tło eksponuje precyzyjną, białą frywolitkę. Baranek też jest bombowy, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń"Jako tako"? Jajka wyszły śliczne. Super wygląda to połączenie bieli i granatowego. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCudeńka.
OdpowiedzUsuńprześliczne jaja i ja tam żadnych błędów nie widzę - dobrze, ze ich nie pociełaś bo są po prostu śliczne :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! Prawdziwa koronkowa elegancja :)
OdpowiedzUsuńBardzo elegancka dekoracja!!! Frywolitkowe wzorki cudowne !!!
OdpowiedzUsuńJajka wyglądają cudownie w tych frywolitkowych ubrankach. Frywolitki bardzo mi się podobają, ja niestety nie potrafię ich robić więc tym bardziej podziwiam Twoje umiejętności :) Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńPiękna delikatna świąteczna dekoracja.Śliczne prace!!Dziękuję,że zaszczyciłaś mnie swoją osobą w gronie obserwatorów.Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBardzo ładne ubrałaś jajeczka :) A baranek jaki uroczy ;) Mam identycznego :D
OdpowiedzUsuń