Czasami matczyna duma nabzdycza się do wielkości grożącej pęknięciem i musi dać upust chwaląc się .
Raz do roku, trzy chóry działające w mojej malutkiej dzielnicy łączą swe siły i występują razem .
Koncert odbył się wczoraj ,w kościele NSPJ w Katowicach .Siły łączą chóry: Avista, Belcanto i Piccolo Belcanto pod batutą pani Teresy Stanisz.
Moja chórzystka to ta mala różowa spódniczka w pierwszym rzędzie bliżej środka . Mam płytę,ale nie potrafię załączyć ścieżki dźwiękowej ,może jak starsze wróci ze szkoły wspomoże.
Gratuluję utalentowanej córki.
OdpowiedzUsuńDziękuję z calego serca .
UsuńMamy zawsze są dumne ze swoich pociech:))))
OdpowiedzUsuńOczywiście ,a tym bardziej dumne jak się na talencie nie poznały. Ja setki razy słyszałam jak sobie podśpiewuje.Jak powiedziała ,ze sie zapisuje do chóru( mając 6 lat ) ,pomyślałam ot fanaberia .Jak usłyszałam na pierwszym koncercie rok temu ,zaniemówiłam .
UsuńFiu, fiu! Rzeczywiście masz powód do dumy. Takie koncerty są zawsze piękne i integrujące społeczność lokalną. :))) Nagranie koniecznie prosimy!
UsuńCudownie, cudownie :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że nasza mamcia miała z nami podobnie...póki nie usłyszała publicznie, to nie wierzyła...
Nie ukrywam ,że mi ulżyło , że nie tylko ja . Michaśka śpiewa już dwa lata i wiem na co ja stać , ale wcześniej słyszałam rożne dźwięki.
UsuńU nas też tak było, tylko ze w duecie z siostrą. W dodatku jak już miał być prawdziwy duet, to nie mogłyśmy zrobić próby, bo się tak śmiałyśmy i... zaśpiewałyśmy po raz pierwszy razem, na głosy, w trakcie ślubu. Na szczęście wyszło super :)
UsuńGratuluje, masz powód do dumy
OdpowiedzUsuńKocham takie koncerty
To musiało być przeżycie!Gratuluję zdolnej córki:)))Pozdrawiam ciepło:)))
OdpowiedzUsuńMiłe są takie przeżycia, a jeszcze, jak jest się czym pochwalić, to miło w dwójnasób.
OdpowiedzUsuń:)
Gratulacje :) Masz zdolną pociechę.
OdpowiedzUsuńGratuluję zdolnej córki:))) Na pewno byłaś bardzo szczęśliwa:))) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMoje gratulacje, zdolna pociecha :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń